blokowanie

15Lu08

BLOKOWANIE – PO CO?

przed i po blokowaniu [foto: Streets and YOs]

Blokowanie gotowych wytworów drucianych lub blokowanie ich niezszytych jeszcze części [np. swetrów] może mieć tyle celów, ile samo blokowanie niesie ze sobą możliwości:
o1./ uwypuklenie wzoru, np. warkoczy na szaliku – po blokowaniu warkocze ukażą się w całej swej okazałości [uwaga: różnica może być porażająca i sprawi, że już nigdy więcej nie wyjdziesz z domu w niezblokowanym szaliku! :)]
o2./ ostateczne ustalenie kształtu wyrobu, np. swetra – po odpowiednim blokowaniu możesz w prostym wzorze swetra opartym na prostokącie, uzyskać np. zwężenie w talii
[o3./ poprawki bez prucia, np. szerokość czy długość rękawów – blokowanie sprawi, że za krótkie rękawy wydłużą się o tyle, ile chcesz, a pacha, w którą trudno byłoby wcisnąć ramię, rozszerzy się magicznym sposobem.

ALE JAK TO ZROBIĆ?

Przede wszystkim trzeba znaleźć w mieszkaniu [a latem może poza nim] odpowiednią ilość wolnej przestrzeni. Powierzchnia, jaka potrzebna jest do przeprowadzenia tej niezbyt skomplikowanej, choć czasochłonnej, operacji zwanej blokowaniem, równa jest powierzchni rzeczy, którą chcesz blokować + trochę bo bokach, trochę na górze, trochę na dole 🙂 Najgorsze oczywiście jest blokowanie szalika, bo o 2,5 m wolnej przestrzeni często trudno. Ze swetrami nie jest lepiej: powierzchnia potrzebna na blokowanie to tyle, ile zajmują wszystkie części swetra rozłożone płasko i osobno przed zszyciem.

Kiedy wiemy już, skąd mamy szansę nie wylecieć w podskokach razem z 5 mokrymi kawałkami swetra, kiedy rodzina oraz wszystkie psy i koty w domu przytakną, że zrozumieli, jak ważne jest blokowanie, możemy zacząć rozkładać naszą tablicę do blokowania, matę do blokowania lub.. po prostu grube ręczniki.

tablica do blokowania [foto: KnitPicks]

W każdym razie podłożem musi być coś, w co szpilki [o których za chwilę] wejdą jednocześnie w miarę łatwo, głęboko i pozostaną tam, stojąc pewnie i sztywno. Jeśli rozłożysz luźno ręcznik i przypniesz do niego części swetra zwykłymi, krótkimi szpilkami, które natychmiast się przechylą i fragmenty robótki będą smętnie zwisały z wychodzących z ręcznika szpilek.. efektu nie będzie.
Jeśli więc nie masz ochoty na kupowanie drogiej tablicy do blokowania lub na wykonanie własnej maty i decydujesz się na blokowanie przy użyciu ręczników, ew. własnego łóżka, zaopatrz się w długie, nieco grubsze niż zwykłe i przede wszystkim nierdzewne igły. Godzinami przytrzymywać będą mokrą włóczkę, wyobraź sobie więc, jak mogłyby wyglądać Twoje włóczkowe dzieła, gdyby szpilki w międzyczasie pokryły się barwiącą rdzą ;).

Amerykanki, jak wiemy, mają lepiej: nie tylko w sklepach czeka na nie niesamowity wybór włóczek z naturalnych włókien [wybaczcie, ale 10 kolorów wiskozy, choć w pewnym sensie naturalnej, to wciąż tylko substytut 40 kolorów wełny merino czy alpaki – nasz rynek jest niesamowicie ubogi, a jeśli już pojawia się sprowadzona dobra włóczka zagraniczna, to sam widok jej ceny sprawia nam ból], ale również są w stanie bez doprowadzania się do bankructwa sprawić sobie tablicę do blokowania z naniesioną siatką, dzięki której nie muszą tyle mierzyć i kombinować. Po prostu przypinają włóczkowe wyroby do tablicy za pomocą szpilek w oznaczonych miarką miejscach. To wielka wygodą, o którą u nas trudno, ale Polak [Polka :)] potrafi i nasze wyroby niczym nie różnią sie od tych tworzonych przez np. Amerykanki. Z tą różnicą, że kosztuje nas to nieco więcej pracy i bałaganu.

Ale wróćmy do blokowania 🙂

RODZAJ WŁÓKNA A METODA BLOKOWANIA

wełna

Blokowanie na mokro [metoda 1] [najlepsze do wydłużania]
moczymy przedmiot blokowania w wannie, w misce, w czymkolwiek
woda powinna być letnia lub ciepła [nie gorąca!]
po wyjęciu można nasze dzieło trochę wycisnąć w ręcznik, ale robimy to delikatnie, bez wykręcania, wyżymania – znęcanie się nad wełną może być opłakane w skutkach!
przypinamy robótkę szpilkami do tablicy/maty/ręcznika, nadając upragnione kształty i pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia nawet na kilka dni [wełna ma dobrą pamięć, ale musi się długo uczyć :)]

Blokowanie na mokro [metoda 2]
rozpinamy robótkę na tablicy/macie/ręczniku, nadając upragnione kształty
używając spryskiwacza, zwilż robótkę [nie zmocz – ma być wilgotna, nie mokra]
pozostaw do całkowitego wyschnięcia tak, jak w metodzie 1

Blokowanie parą wodną [metoda 1]
rozpinamy robótkę na tablicy/macie/ręczniku, nadając upragnione kształty – lewą stroną na wierzch
zmocz ścierkę, poszewkę od poduszki lub inny podobny materiał – woda nie ma kapać z tego ciurkiem, materiał ma być tylko wilgotny [jak do zwykłego prasowania]
przyciskaj gorące żelazko przez wilgotny materiał do swojej robótki, wypuszczając na nią parę
skończ, kiedy materiał będzie całkiem suchy

Blokowanie parą wodną [metoda 2]
rozpinamy robótkę na tablicy/macie/ręczniku, nadając upragnione kształty – lewą stroną na wierzch
ustawiamy żelazko na tryb parowy i przysuwamy je do naszej robótki blisko tak, by para działała na nią, ale by żelazko nie dotykało włóczki
kiedy skończysz, pozwól robótce całkowicie wystygnąć i wyschnąć

moher
blokowanie na mokro, metoda 2
można uczesać po wyschnięciu 🙂

wełna merino
blokowanie na mokro, metoda 2
ew. blokowanie na mokro, metoda 1, ale jest to ryzykowne, ponieważ wełna z merynosa jest delikatniejsza od owczej i nie zawsze wiadomo, co z tego wyjdzie

alpaka
blokowanie na mokro, metoda 2 [zmocz trochę mocniej niż robótki z wełny owczej, gdyż alpaka ma słabszą pamięć i wymaga nieco brutalniejszych działań, a jednocześnie potrafi rozciągnąć się zbyt mocno, jeśli zastosujesz blokowanie na mokro metodą 1

kaszmir
blokowanie na mokro, metoda 2

bawełna
[niewiele pamięta, jest mało elastyczna, łatwo traci kształt – im ciaśniejszy wyrób, tym częściej pojawiają się te problemy]
blokowanie parą wodną [a efekty i tak nie robią wrażenia :)]

sztuczne włókna
blokowanie na mokro, metoda 2
[jeśli jest włóczka ze znaczącą przewagą wełny i niewielkim dodatkiem włókien sztucznych, można spróbować blokowania na mokro metodą 1]
nigdy nie używaj pary ani wysokich temperatur !

len
blokowanie na mokro, metoda 1

Z pozdrowieniami dla Agnieszki, która pytała o blokowanie w mailu 😀

Filed under: druty dla początkujących   |  17 Komentarzy
Tagi: abc robienia na drutach, blokowanie, druciarnia, druty, instruktaż, na drutach, nauka robienia na drutach, podstawy